Team Almost – to czterosobowa ekipa która będzie reprezentować Polskę na Międzynarodowych Mistrzostwach Spadochronowych w Dubaju. Polacy biorą udział w najbardziej widowiskowej konkurencji – VFS (Vertical Formation Skydiving).

Team Almost, czyli grupa pasjonatów skydivingu i bodyflyingu udająca się pod koniec listopada na Piąte Międzynarodowe Mistrzostwa Spadochronowe w Dubaju (5th Dubai International Parachuting Championship) – chce popularyzować swój ukochany sport. Piłka siatkowa czy skoki narciarskie, już doczekały się milionów fanów. Może więc pora, by Polacy dostrzegli spadochroniarstwo? Tym bardziej, że mamy w tej dziedzinie wielkie osiągnięcia i historyczne zasługi W tym roku obchodzimy 70 rocznicę skoków spadochronowych elitarnych żołnierzy Cichociemnych do Polski.

Według Wikipedii, „pierwszym legendarnym spadochroniarzem, według podań chińskich, był żyjący w latach od 2258 do 2208 p.n.e. cesarz chiński Shun, który skoczył z wysokiej płonącej stodoły, trzymając w rękach dwa szerokie kapelusze w celu osłabienia upadku. Stare kroniki chińskie zawierają także opisy skoków amortyzowanych za pomocą parasoli”. Przez ponad 4000 lat, spadochroniarstwo przebyło długą drogę, od pierwszych samodzielnych prób, do sportu uprawianego przez miliony pasjonatów na całym świecie.

Jedną z dyscyplin rozgrywanych w Dubaju, a przy tym najbardziej widowiskową, jest VFS (Vertical Formation Skydiving). Team Almost właśnie w niej się specjalizuje. Jej istotą jest wykonanie przez drużynę na czas określonego układu chwytów. Drużyna składa się z czterech zawodników i skoczka-operatora kamery. Większość manewrów wykonuje się latając do góry nogami, a punktowany czas od momentu wyjścia z samolotu to tylko 35 sekund.

Tego rodzaju ewolucje stały się możliwe, bo sportowe akrobacje spadochronowe dotychczas trenowane przez kilkadziesiąt sekund po wyskoku z samolotu, teraz mogą być godzinami doskonalone w tunelach aerodynamicznych. Takim, jaki został niedawno otworzony w Ożarowie Mazowieckim.

-“To milowy krok w popularyzacji tej dyscypliny sportu i szansa dla Polski na odniesienie sukcesów na arenie międzynarodowej” – powiedział Michał Braszczyński, prezes Flyspot, jeden ze sponsorów polskiej reprezentacji.

Wsparcie finansowe team’u jest niezbędne, gdyż skoki spadochronowe, jak każdy sport wyczynowy, opierają się głównie na samofinansowaniu i sponsorach.

– “To dzięki takim ludziom jak Michał Leszek, twórca marki Krüger&Matz możemy realizować marzenia. Michał, prywatnie skoczek spadochronowy, bardzo nam pomógł. Poza oczywistym wsparciem finansowym, którego potrzebujemy, wyposażył również team w gadżety najnowszej technologii. Dzięki temu nasi kibice będą mogli być z nami online praktycznie cały czas.” – komentuje Marcin Seń członek teamu

W promocji skoków spadochronowych ogromną rolę odgrywa Internet. Wielbiciele skoków dzielą się swoimi filmami i zdjęciami ze skoków spadochronowych z użytkownikami serwisów społecznościowych. Bywa, że niektóre filmy pokazujące spektakularne wyczyny naszych skoczków stają się wręcz viralowym majstersztykiem, rozprzestrzeniającym się w sieci, niczym endorfiny w czasie każdego skoku ze spadochronem.  Jeśli Team Almost osiągnie w Dubaju sukces, spadochronowy boom pewnie zacznie się w Polsce na dobre.  

Śledźcie dokonania Team Almost na Facebooku !

„